#1 2008-05-24 18:05:47

Filiriel

Księżna

Zarejestrowany: 2008-05-22
Posty: 19

Wielkie otwarcie.

Przez szare blanki masywne fortecy przekradała się mała, chuda osóbka w białej sukieneczce, skrywająca swe oblicze w czerwonym kapturze jej jedwabnej pelerynki, tylko odgłos jej obcasów o kamienny próg świadczył o jakiś wyraźnym życiu w twierdzy. Stanęła przed niedawno postawionym budynkiem, który swym wyglądem raczej przypominał wiejską chatę niż budynek wojskowy, ale tak właśnie miał wyglądać, niepozornie i swojsko. Jakieś trzy metry od wejścia stał duży drewniany szyld przedstawiający uśmiechniętą,piersiastą, długowłosą brunetkę w karczmarskim fartuszku noszącą metalową tackę z wielkim pienistym kuflem piwa. Zakapturzona osóbka zaczęła czegoś szukać w swej białej torbie, był to pęk kluczy. Jeden, najmasywniejszy przysłużył się jej do otwarcia karczemnych drzwi, które zostawiła uchylone, gdy wkroczyła.
W przybytku ściągnęła krzesła z drewnianych,okrągłych stolików, zapaliła świece na żyrandolach, wypolerowała rząd kufli i szklanek, przywdziewając fartuch, ściągnęła płaszcz uwalniając burzę ciemnobrązowych włosów i usiadła przy ladzie wyczekując. Karczma wewnątrz wygląda przytulnie . Sala dwadzieścia na około trzydzieści metrów, wyposażona w siedem drewnianych, okrągłych stolików po trzy krzesła każdy, podłużnej drewnianej lady przy której stały cztery krzesła oraz dużego kominka przy którym można było się ogrzać lub upiec pieczyste. Sale przyozdabiały przeróżne trofea i obrazy, był tam również specjalny kąt przeznaczony na kapele. W izbie unosił się zapach świeżego siana, ciepłego piwa i pieczonego chleba.

Offline

 

#2 2008-05-25 11:49:15

Godrein

Administrator

11270361
Zarejestrowany: 2008-05-22
Posty: 33

Re: Wielkie otwarcie.

*Troll wracając z polowań, trzymając w swej dłoni plik związanych na nogi zajęcy wymachiwał nim w owe strony, na swych silnie umięśnionych plecach niósł sarenke. Nagle zza igieł drzew wyjawiała mu się chatka o świerzym, jasnym i pachnącym od żywicy drzewa.Godrein zauwarzywszy drzwi i wiszący nad drzwiami napis "Pod chętną dziewka" w pierwszym momęcie pomyslał że to burdel i zerwał się by go odwiedzić, ale gdy podszedł do drzwi i delikatnie z kąta przychylonych drzwi zajrzał do środka, zauwarzył piękny i schludny wystruj wnętrza , wśrodku stała kobieta ubrana w dziwny strój. Godrein nagle puka do drzwi*

-Witaj, Karczmarko. Otwarte?

*Rozchyla delikatnie drzwi po czym wchodzi i podchodzi do kobiety*

-Ja jestem Godrein, my się chyba znamy już.

*Drapie się po czole, i po chwili wyciąga dłoń do kobiety i chwyta ją za chudziutką i delikatną jak jedwab rękę po czym robi delikatny skłon oddając całusa*

-Czy to jest Karczma? czy może inny rodzaj budynku... *Czerwieni się*

Offline

 

#3 2008-05-25 17:56:03

Filiriel

Księżna

Zarejestrowany: 2008-05-22
Posty: 19

Re: Wielkie otwarcie.

Właśnie polerowała sobie kubeczek, by napić się porzeczkowego soku, gdy usłyszała pukanie do drzwi, a w progu pojawił się wysoki, barczysty trolli wojownik, niosący na plecach martwe,dzikie zwierzęta. Pomachała mu od razu bialusieńką, chudą rączką, uśmiechając się niezwykle szczęśliwa, że ktoś zaszczycił jej małą karczmę.

-Otwarte Gondrein'ie, śmiało wchodź! * i wychyliła się by odsunąć specjalnie naprzeciw niej krzesełka, specjalnie dla niego.* Jak miło, że mnie odwiedziłeś. Coś do picia? Coś do jedzenia? Co słychać u ciebie?*zalała towarzysza gradem pytań, pomimo grzeczności jakimi ją obdarzył, nie przestała paplać, choć skinęła głową w podziękowaniu.*
-Oj przestań! Nazwa jest ładna, a słowo „chętny” ma oznaczać chętny do obsługiwania oraz do rozmowy, a nie to co może sobie pomyśleć napalony facet.* zaczęła kręcić fartuszkiem, zarazem kręcąc noskiem* Coś pustawo...choć było tu paru milczących żołnierzy z blank, marudzą na zarobki, że brak rozrywek. Pewnie by się ucieszyli z burdelku...hehe*zaśmiała się ironicznie*

Offline

 

#4 2008-05-25 18:15:55

Godrein

Administrator

11270361
Zarejestrowany: 2008-05-22
Posty: 33

Re: Wielkie otwarcie.

-Tak tak, burdel to dobra sprawa pomyśl o nim może kiedyś tu powstanie
*Smieje się pocierając brodę, nagle robi się poważny*
-Ale tak naprawde co tu ma być, mógłbym na zapleczu założyć mały interes *Wyciąga pergamin*

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ekipapowalentynkowa.pun.pl www.manager-zuzlowy.pun.pl www.kingdomyaoi.pun.pl www.pokemon-violet.pun.pl www.bastylion-rom.pun.pl